Hello, my name's Henry!


Hello, my name is Henry! Pochodzę z Anglii, ale będę pisał po polsku, bo kocham moją drugą ojczyznę bardzo. Jestem odkurzaczem, odkurzaczem do zadań specjalnych, po prostu bondem wśród odkurzaczy, you know. Po pierwsze: jestem przystojny. Po drugie: skuteczny. Pozwólcie, że opowiem Wam o sobie.
Wciągam 45 litrów powietrza na sekundę - to się nazywa siła ssania! Mogę pracować nawet dziesięć godzin bez przerwy. Nawet krótkiej, na lunch czy tradycyjną herbatkę. Jestem cichy i oszczędny, a dzieci mnie wprost uwielbiają. Jako rodowity wyspiarz mam klasę oraz długi kabel. I ubranie w najwyższym gatunku, z odpornego na uderzenia tworzywa abs. Normalnie pochłaniam 98% zanieczyszczeń, ale gdy występuję w wersji z filtrem Microtex zatrzymuję 99,99% zanieczyszczeń w tym roztocza. Dlatego mogę nosić odznakę Brytyjskiego Towarzystwa Alergologicznego. Oraz, last but not least, nie jestem drogi. No chyba, że sercu mojej pani.
To co? Weź mnie do domu!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz